czwartek, 17 września 2009

Letnie życie chłopaków z Rogalik


W mojej wiosce chłopaki w wakacje pracują dużo i często.  Lubię pracę bardziej niż wiele innych rzeczy.
W te wakacje byłem budowlańcem - pomagałem siostrzeńcowi wyremontować dom babci. Byłem gospodarzem. Trzeba było oczyścić pole z kamieni. Razem z bratem skubaliśmy lipę. Udało się ją sprzedać. Większość ludzi z Rogalik tak robi. Nie tylko przy tym, ale też przy wycince drzew i robotach dorywczych u starszych mieszkańców. Bo oni już nie mają siły robić.
W te wakacje byłem też filmowcem: aktorem, operatorem kamery, fotografem. Myślę, że powstał nawet zabawny horror.
Tutaj na wsi i w tych dookoła życie na wsi nie jest łatwe, ale już przywykłem i mi się bardzo podoba takie życie.
Paweł Uściłowicz

Brak komentarzy: